Z polskich pałaców, dworów i kościołów w czasie potopu szwedzkiego najeźdźcy wywieźli tysiące dzieł sztuki, ksiąg i kosztowności.
Wojna i okupacja prawie całego kraju przez wojska szwedzkie, spowodowały w Rzeczypospolitej ogromne zniszczenia materialne, wielkie straty dóbr kultury, zagrabionych przez okupanta, także znaczne straty ludnościowe na skutek działań wojennych i zarazy. Wojska szwedzkie maszerowały przez pola uprawne, niszczyły zbiory przyczyniając się do klęski głodu. Niezliczona ilość zabytków sztuki i kultury została zniszczona lub wywieziona z Rzeczypospolitej, np. relikwie Św. Stanisława.

Zdaniem wielu historyków zniszczenia i straty podczas „potopu” proporcjonalnie przewyższały te z II wojny światowej. Większość kościołów, zamków, pałaców i budowli miejskich na trasie przemarszów Szwedów, uległa zniszczeniu. Widać to doskonale w przewodnikach turystycznych. Przy większości polskich zabytków sięgających przed XVII wiek widnieje adnotacja – zniszczony przez wojska szwedzkie w czasie „potopu”.

Z zagrabionych przez Szwedów dóbr do naszego kraju nie powróciło prawie nic – podkreślał dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie prof. Andrzej Rottermund.
Kradli i wywozili co popadnie
Portret Jana Kazimierza pędzla Daniela Schultza; popiersia Jana Kazimierza i Ludwiki Marii dłuta Giovanniego Francesco Rossiego; chorągwie wojskowe; portret przyszłego Władysława IV z warsztatu Petera Paula Rubensa; miecz przypasany mu przez papieża Urbana VIII – to przykłady polskich obiektów utraconych podczas potopu szwedzkiego, które znajdują się w szwedzkich zbiorach królewskich i państwowych.

Z inwentarza Zamku Królewskiego w Sztokholmie, sporządzonego w 1656 r., wynika, że najeźdźcy zabrali z Warszawy ok. 200 obrazów, kilkadziesiąt dywanów i namiotów tureckich, instrumenty muzyczne, meble, brązy, marmury, chińską porcelanę, broń, tkaniny, książki i rękopisy.

Warszawa w czasie potopu szwedzkiego ucierpiała najbardziej. Najeźdźcy zdobyli i złupili miasto trzykrotnie, zabierając z jego zamków i pałaców wszystko, co miało jakąkolwiek wartość. Ich łupem padły nie tylko dobra kultury, ale podobno także wyrywane ze ścian framugi czy suknie pokojówek. Szwedzkie wojsko ogołociło też z całego wyposażenia zamek Lubomirskich w Wiśniczu, zdobycze wywożąc na 150 wozach.

Warto przypomnieć o unikatowym fryzie przedstawiającym wjazd Konstancji Habsburżanki do Krakowa, który przekazał Polsce w formie daru premier Szwecji Olof Palme w 1974 r. Ten dekoracyjny pas długi na 15 m można oglądać obecnie na Zamku Królewskim w Warszawie. W szwedzkich zbiorach można znaleźć inne pamiątki po ślubie austriackiej księżniczki z Zygmuntem III w 1605 r., m.in. bogato zdobioną uprząż oraz chorągiew, przedstawioną zresztą na fryzie.
Zniszczono lub zrabowano:
188 miast, 87 zamków oraz 89 pałaców z czego najbardziej pamiętnymi jest oblężenie Jasnej Góry oraz trzykrotne grabieże Warszawy.


Czy można odzyskać skarby?
Prawnicy twierdzą, że niezgoda na kradzież dóbr kultury podczas wojen, choć niezapisana, obowiązywała już w doktrynie wojennej z XVII w. Według nich daje to Polsce prawo do domagania się zwrotu dóbr kultury zrabowanych przez Szwedów, zwłaszcza że klauzulę zobowiązującą do tego zawarto w traktacie pokojowym, podpisanym w Oliwie w 1660 r.

W szwedzkich muzeach znajdują się liczne zabytki zrabowane przez Szwedów w Polsce podczas wojen o Inflanty, Potopu i wojny północnej, m.in.:
- szabla tatarska zdobyta przez Gustawa II Adolfa w potyczce 1 lipca 1627 na polskim husarzu;
- tarcza z 1548 należąca prawdopodobnie do króla Zygmunta Augusta;
- tarcza z drewna i wytłaczanej skóry z XVI w., z wizerunkiem Zygmunta Augusta, a po wewnętrznej stronie z herbem Polski i Litwy;
- hełm króla Władysława IV;
- kolczugi;
- zbroja młodzieńcza Władysława IV wykonana w Mediolanie w latach 20. XVII wieku;
- trzy zbroje Władysława IV;
- szturmak Władysława IV
- tarcza herbowa uprzęży na głowę konia należącej do Zygmunta III;
- czaprak pod siodło, własność Zygmunta III;
- róg myśliwski Zygmunta III, wykonany z rogu ostatniego tura z Puszczy Sochaczewskiej i podarowany królowi przez Stanisława Radziejowskiego w 1620 roku;
- chorągiew trębaczy i doboszów pałacowych Zygmunta III;
- hełm Iwana Groźnego używany przez niego podczas koronacji, zdobyty przez Polaków w Moskwie;
- dwie bogato haftowane tkaniny z herbem, użyte w czasie pogrzebu Konstancji Austriaczki;
- strzelba z prywatnej zbrojowni polskich Wazów.
Zabytki na terenie Szwecji znajdują się m.in. w Muzeum Armii w Sztokholmie, w zbiorach zamku Skokloster, oraz w zbiorach zamku Gripsholm.





